Z racji, że jestem wielką miłośniczką Indii to tak przedstawia się lista książek na najbliższe wieczory
Zapiski hinduskiej służącej
Baby Halder
Indyjski bestseller! Prawdziwa opowieść o wyjątkowej kobiecie, o jej sile, odwadze i determinacji. Gdy Baby Halder była jeszcze bardzo młoda, matka pozostawiła ją pod opieką okrutnego ojca. Kiedy miała dwanaście lat, została wydana za mężczyznę dwakroć od niej starszego, który często ją bił. Dwa lata później sama urodziła dziecko. Początki jej życia były naznaczone olbrzymim cierpieniem i wyzwaniami, aż - wyczerpana i zrozpaczona - uciekła z trójką dzieci do Delhi, gdzie podjęła pracę pokojówki w najbogatszych rezydencjach miasta. Zmuszona do spełniania każdej zachcianki pracodawców, trudziła się od świtu do nocy. Do czasu kiedy podjęła pracę u pewnego emerytowanego profesora, który zachęcił ją do sięgnięcia po pióro i spisania swojej historii... tej historii.
Poszukiwacze szczęścia
Tishani Doshi
Wielka miłość, przeciwności losu i trudne wybory - dzieje mieszkańców „domu o pomarańczowo-czarnych bramach” na tle urzekających, egzotycznych Indii. W 1968 roku Babo przybywa z Madrasu do Londynu, gdzie poznaje piękną Siân. Między młodymi rodzi się gorące uczucie, ale rodzice chłopaka nie chcą synowej znikąd. Gdy wreszcie ulegają prośbom syna, stawiają jeden warunek - młodzi muszą wrócić do Indii i mieszkać tam przez dwa lata. Zostają na całe życie. Urocza saga rodzinna a zarazem wnikliwa psychologicznie i pełna szczegółów obyczajowych, wielokulturowa powieść o ludzkiej naturze i o trudnym dążeniu do szczęścia w świecie, który gwałtownie się zmienia.
I coś nie indyjskiego:
KLEO I JA
Helen Brown
Helen Brown
Myślicie, że to Marley był mistrzem świata w demolce? W takim razie poznajcie Kleo... Helen Brown nigdy nie była kociarą. Ale co z tego? Koty po prostu zjawiają się tam, gdzie są potrzebne, i to w najmniej spodziewanym momencie. Helen odkrywa tę prawdę po śmierci synka, gdy musi przyjąć pod swój dach nieproszonego gościa - czarne jak diabeł i równie pomysłowe stworzonko. Złamany fikus, potłuczone naczynia, oberwane firanki? No i dobrze! Człowiek, który biega za kotem, nie ma czasu na łzy. Prawdziwa historia Helen i Kleo podbije serca tych, którzy kochają koty. Oraz tych, którzy jeszcze o tym nie wiedzą...
Czas najwyższy zabrać się za czytanie!
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga. Jeśli zostawisz komentarz będzie mi bardzo miło :)