3 stycznia 2014

6 komentarzy:

  1. ostatnio wydaję za dużo kasy, chociaż tyle rzeczy kusi...

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba ceny specjalnie dla "klubowiczów"? Ja niestety nie mam karty YR :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba się na nic nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę iść do ich sklepu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie nie porywają kosmetyki yr ;/ zraziłam sie do paru produktów.

    ***zapraszam do mnie na rozdanie***
    http://kosmetyczkapelaski.blogspot.com/2014/01/mae-rozdanie-wosowe.html

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga. Jeśli zostawisz komentarz będzie mi bardzo miło :)