7 czerwca 2013

Volume Booster od Lovely

A dzisiaj mam dla Was tusz, który "przypadkiem" trafił do mojego koszyka podczas Rossmannowej promocji -40%. Jak się spisał?


Nigdy nie byłam fanką silikonowych szczoteczek. Denerwowało mnie to, że są takie miękkie :D
Dzięki temu tuszowi i powoli przekonuje się, że silikonowa szczoteczka wcale nie jest aż taka zła.

Dobrze się nią manewruje, maluje nawet krótkie rzęsy.


Nie tworzą się grudki! Rzęsy są ładnie rozdzielone. 2 warstwy dają już naprawdę ładny efekt - przynajmniej na moich naprawdę lichych rzęsach :) Niestety minusik ma - obsypuje się po około 6 godzinach. Nie mniej uważam, że za taką cenę (ok 10 zł) dostajemy dobrej jakości tusz, który mogę z ręką na sercu polecić :)


A tutaj efekt:



I z bliska:


Podsumowując:

+ szczoteczka
+ nie skleja rzęs
+ nie tworzą się grudki
+ dostępność (Rossmann)
+ cena


- obsypuje się 


Miałyście? Polecacie jakieś inne tuszowe perełki za małe pieniądze :)?

7 komentarzy:

  1. jak dla mnie troche za slaby efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też wolę tuszę które dają bardziej wyraźny efekt, niestety mam krótkie i wgl smętne rzęsy więc od maskary oczekuje czegoś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak się obsypuje to nie podoba mi się..nie cierpię tego.

    OdpowiedzUsuń
  4. na codzień lubię takie delikatne rzęsy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Efekt widoczny, aczkolwiek cieszę się, że go nie kupiłam;) Wolę mocniejszy efekt;)

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. za taką cenę faktycznie niezły:) p.s. Masz bardzo ładne oczy:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga. Jeśli zostawisz komentarz będzie mi bardzo miło :)