7 października 2014

Wrześniowe denko!

Cześć!

Dzisiaj zapraszam Was na wrześniowe baaaaaardzo skromne denko...


A oto co udało mi się zużyć we wrześniu:


Płyn do kąpieli Caramel waffle Lukcja - używałam go jako żelu pod prysznic lub mydła do mycia rąk. Krzywdy mi nie zrobił. Pachniał ładnie i słodko. Możliwe, że kupię ponownie.

Maska do włosów blond Biowax - jedna z moich ulubionych masek. Niedługo postaram się napisać recenzję. To moje drugie zużyte opakowanie. Na pewno kupię ponownie.

Ekspresowa odżywka Biowax do włosów blond - delikatnie wygładzała włosy, mimo to nie było efektu wow. Lepsze efekty mam po odżywkach Gliss Kur. Nie kupię ponownie.

Szampon Bubchen - recenzja TUTAJ. Możliwe, że kupię ponownie.

Żel do higieny intymnej Intima Ziaja - wymiatał pod względem pojemności i wydajności. 
Nie podrażniał, pozostawiał uczucie świeżości. Kupię ponownie ale inną wersję.



Bardzo skromne to denko. Ale istnieje szansa, że październikowe będzie o wiele większe. Sukcesywnie pozbywam się zapasów żeli pod prysznic i szamponów. Jestem na dobrej drodze :D

A jak Wasze denka?
Miałyście jakiś z moich zdenkowanych kosmetyków?


                                                                               Całuję

11 komentarzy:

  1. Niestety nic nie miałam z twojego denka, ale maskę do włosów chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam BioVax jednak aby uzyskać spodziewane nawilżenie, muszę chodzić z ręcznikiem na głowie przez godzinę. A na to zbytnio czasu nie mam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa jestem zapachy luksji, ja ostatnio zużyłam mój płyn do kąpieli właśnie w takim samym celu - do rąk i pod prysznic:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam saszetki masek Biovax, ale inne wersje.
    Ciekawią mnie te płyny Luksja

    OdpowiedzUsuń
  5. nie lubię słodkich owocowych zapachów, ale karmelowa Luksja do mnie przemawia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nic z Twojego denka :) Jedynie spotkałam się z ziają do higieny intymnej, ale tej wersji w ogóle nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ładne denko, maski biovax uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie fajne "małe denko". Tyle to pewnie i ja zużywam (nie robię "denek", robię "odwrotne" - chwalę się nowościami czasem, np. dziś), gdy czasem widzę miliardy kosmetyków, to... nie wiem, jak ludzie to robią! :-)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga. Jeśli zostawisz komentarz będzie mi bardzo miło :)