Wiem, że do końca kwietnia jeszcze kilka dni.W sobotę wyjeżdżam na urlop w góry więc nie będę miała jak dodać notki :)
Zapraszam więc na kwietniowe denko, które w tym miesiącu znowu jest dosyć spore.
W kosmetyczkach robią się powoli luzy. Nareszcie! :)
No więc:
Suchy szampon do włosów Isana - obecnie mój faworyt. Ratuje często przysłowiową d##ę. Kupię na pewno kolejne opakowanie.
Szampon zwiększający objętość włosów Yves Rocher- Szampony z Yves Rocher bardzo mi służą. Ten rzeczywiście unosi włosy u nasady. Wydajny, jestem (a raczej byłam) z niego zadowolona. Kupię kolejne opakowanie.
Szampon do włosów zniszczonych Green Pharmacy- Panno Przenajświętsza! Najgorszy szampon jaki miałam. Naprawdę. Na głowie robił mi tak wielki kołtun, że rozczesanie włosów graniczyło z cudem. Nawet odżywka po nie dawała rady :( Poza tym po umyciu miałam wrażenie, że włosy nie są czyste w 100%. Nigdy nie kupię kolejnego opakowania...
Odżywka Intensywna regeneracja Ziaja- recenzja TUTAJ
Wcierka Jantar - Dziewczyny ona naprawdę działa :D Na głowie pojawił się wysyp małych włosków. Kupię ponownie.
Płyn micelarny Bourjois - bardzo wydajny. Nie podrażniał mi oczu za to wielki plus. Może kiedyś do niego wrócę.
Płyn micelarny AA- dobra wydajność. Niestety skóra strasznie się po nim lepiła a tego bardzo nie lubię :( Nie kupię ponownie.
Rumiankowy żel do mycia twarzy Yves Rocher - Uwielbiam zapach tego żelu. Wydajny, dobrze się pieni. Czego chcieć więcej. Często można go dorwać w cenie promocyjnej. Kolejne opakowanie czeka w kolejce :)
Żel Pure Nature Ofirlame- recenzja TUTAJ
Chusteczki do higieny intymnej Lactacyd- na początku przeszkadzał mi ich zapach - miałam wrażenie, że jest zbyt intensywny. Nie podrażniają. Bardzo fajne chusteczki, nie mniej cena mogła by być nieco niższa.
Płyn do higieny intymnej Lactacyd - produkty Lactacyd to moi ulubieńcy w sprawach higieny intymnej. Nie podrażniają, nie szczypią (co miało miejsce przy innych płynach tego typu). Niestety zielona wersja jest moją najmniej ulubioną - jest bardzo lejąca przez co mniej wydajna. Zapewne kupię kiedyś ponownie
Sól do kąpieli BeBeauty - tania a dobra, robi to czego wymagam od soli. Kupię ponownie.
Koncentrat wyszczuplający Ziaja- Jeden z fajnieszych żeli wyszczuplających jakich miałam okazję używać. Ładnie napina skórę, przyjemnie pachnie. Kupię ponownie.
Malinowy peeling Joanna - recenzja TUTAJ
Zmywacz do paznokci ISANA - dobrze zmywa. Kupiona większa wersja "zielona" :)
Płyn do płukania jamy ustnej Colgate- wersja kieszonkowa. Noszę przy sobie bo nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać ;) Buteleczke można sobie zatrzymać i przelać płyn z większej butelki - wyjdzie taniej :)
Wybielająca pasta do zębów Colgate - czy wybiela? Średnio. Najlepsza wybielająca pasta dla mnie to cały czas Biała Perła.
Peeling i maseczka do rąk Eveline- jestem zadowolona z tego duetu. Wygładza pięknie dłonie. Kupię ponownie.
Maseczka przywracająca blask Yves Rocher- jedna z moich ulubionych maseczek. Na początku odrzucał mnie zapach - teraz już się przyzwyczaiłam. Kupię ponownie.
Sól do kąpieli Yves Rocher- sól jak sól ;)
Polerka do paznokci - wysłużona już niestety więc ląduje w śmietniku :)
Antybakteryjny żel do rąk- zawsze mam buteleczkę w torebce. Polecam każdemu.
Krem Oxygen Boost Oriflame - recenzja TUTAJ
A u Was jak zanosi się kwietniowe denko :)?
Calkiem sporo. Z Twoich rzeczy miałam tylko żel rumiankowy YR. Daaaawno temu. Już nie pamietam czy był fajny czy nie :p
OdpowiedzUsuńU mnie w tym miesiącu będzie standardowo :)
Miłego pobytu w górach-kocham góry:)
OdpowiedzUsuńdenko spore, ja lubię peelingi z Joanny:)
Zaciekawił mnie suchy szampon isany, chyba zainwestuję, bo jestem bardzo ciekawa jego działania
OdpowiedzUsuńBardzo duże denko, gratulacje.
OdpowiedzUsuńU mnie będzie trochę skromniej :)
Dużo wykończyłaś :D Gratuluję :) Szamponów z YR jestem bardzo ciekawa, ale nie prędko je wypróbuje ze względu na rozpoczynającą kurację :) ISANĘ uwielbiam :) A zmywacz używam tylko ten zielony :) Jak dla mnie najlepszy ^^
OdpowiedzUsuńspore denko :)
OdpowiedzUsuńdenko dno
Usuńświetne denko :)
OdpowiedzUsuńMiałam płyn z Buriois który swoją drogą kocham nad życie ;p No i ten zmywacz z Issany, jest całkiem w porządku prawda ? ^^
OdpowiedzUsuńFaktycznie sporo :) Ten Jantar za mną chodzi, chyba go kupię, bo dziewczyny chwalą :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten suchy szampon, ale dla mnie średnio jakoś i teraz mam z garniera :) I zmywacz zawsze mam Isanę- mój faworyt :D
OdpowiedzUsuńŚwietne denko:) Koniecznie muszę kupić ten suchy szampon:)
OdpowiedzUsuńOj Aniu ale masz przyjaciół prawdziwi czy ,śeciowi Anonimus9trollik
OdpowiedzUsuń