Kremy do twarzy są kosmetykami, których mam w nadmiarze (jak każdego kosmetyku zresztą). Jestem posiadaczką cery suchej ze skłonnością do alergii, dlatego wybór kremu to czasem w moim przypadku droga przez mękę. Dlatego zawszę cieszę się gdy trafię na krem, który mnie nie wysypie albo nie uczuli i będzie ładnie nawilżał buzię.
Jednym z takich kremów jest krem na noc Nutritive Vegetal od Yves Rocher.
Krem odżywiający Yves Rocher Nutritive Vegetal przeznaczony jest dla skóry suchej i bardzo suchej. Krem zamknięty jest w szklanym słoiczku z ciemno-żółtą zakrętką. Słoiczek jest wygodny, nie ma żadnego problemu z wydobyciem kosmetyku. Krem ma delikatny, niedrażniący nosa zapach. Krem jest bardzo gęsty i zbity. Swoją konsystencją przypomina bardziej masło do ciała niż krem do twarzy. Czasami mam problem z jego aplikacją.
Podczas wydobywania kremu zbija on się w większe bądź mniejsze grudki.
Krem dobrze nawilża, eliminuje uczucie ściągnięcia. Krem szybko się wchłania. Pozostawia po sobie lekko tłustą warstwę. Mi to nie przeszkadza osobiście - to krem na noc więc może być tłusto. Doskonale radził sobie zimą kiedy to skóra staje się kapryśna i wysuszona. Rano nasza buzia jest gładka, a suche skórki niewidoczne.
Krem dostępny jest w sklepach Yves Rocher oraz na ich stronie internetowej. Słoiczek kemu kosztuje 39 zł.
Nie jest oznaczony zielonym punktem więc obowiązują na niego zniżki dla stałych klientów.
Często pojawia się też w normalnych promocjach.
Przez długi czas byłam bardzo zadowolona z tego kremu (właściwie wciąż jestem) bo teraz zdradziłam go z kremem Ivostin, o którym napiszę wkrótce więcej. Jeśli jesteście posiadaczkami cery suchej ten krem na noc może być dla Was idealny. Dodatkowo polecam żel do mycia twarzy z tej samej serii, o którym pisałam TUTAJ. Wielką zmyłką jest nazwa kremu - w sklepie internetowym widnieje on jako balsam regeneracyjny na noc.
Można pomyśleć, że chodzi o balsam do ciała :)
Właśnie mam zamiar go zamówić i przyznam szczerze, że po lekturze Twojego posta jestem co raz bardziej do niego przekonana .
OdpowiedzUsuńPoczekaj na promocję :)
UsuńMoże w lipcu będzie tańszy :)
ale gęściuch, szału bym dostała :D
OdpowiedzUsuńale ja nie potrzebuję tak bogatych kremów
Jakoś zwykle mnie nie przekonują produkty Yves Rocher, ten krem wygląda nieźle, choć składem też nie jest jakiś idealny. Teraz jednak skłaniam się bardziej ku kremom, które mają za zadanie usunąć niedoskonałości a nie intensywnie nawilżać ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów, które pozostawiają tłustą warstwę, nawet, jeśli są to produkty przeznaczone do stosowania na noc ;) Kremów YR nigdy nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńlubię używać takich kremów na noc :)
OdpowiedzUsuńmam problem z suchymi skórkami więc byłabym z niego zadowolona :)
Ja właśnie kończę z YR płyn do twarzy, może być, ale szału nie ma :) W kolejce czeka jeszcze krem do twarzy i krem do rąk - zobaczymy jak tamte kosmetyki się spiszą :)
OdpowiedzUsuńJa niestety potrzebuję przeciwzmarszczkowych kremów :)
OdpowiedzUsuń