W dzisiejszej recenzji balsam Ziaji po depilacji:
Niektóre kosmetyki firmy Ziaja jak wiadomo są trudno dostępne.Dlatego ogromie się zdziwiłam gdy przeglądając w pewnym internetowym sklepie ofertę firmy i ujrzałam balsam po depilacji jak i sam krem do depilacji.
Producent obiecuje:
• opóźnia metabolizm komórek odpowiedzialnych za wzrost włosów
• wyraźnie osłabia odrastające po depilacji włosy
• wpływa kojąco na naskórek
• skutecznie łagodzi podrażnienia
• doskonale wygładza skórę
• likwiduje uczucie szorstkości
• wyraźnie osłabia odrastające po depilacji włosy
• wpływa kojąco na naskórek
• skutecznie łagodzi podrażnienia
• doskonale wygładza skórę
• likwiduje uczucie szorstkości
A jak jest naprawdę?
Balsam ma lekką konsystencję. Szybko się wchłania, nie lepi się. Rzeczywiście wygładza skórę i likwiduje uczucie szorstkości. Ma przyjemny zapach. Jednak za nic nie mogłam się dopatrzeć jego właściwości opóźniających porost włosków. Są cieńsze ale na pewno nie rosną wolniej.
Moją zmorą po depilacji depilatorem była masa czerwonych krostek i wrastających włosków. Dzięki temu balsamowi pozbyłam się problemu.
Cena waha się od 9 zł w wzwyż.
Podsumowując:
+ łagodzi podrażnienia
+ zapach i konsystencja
+ zmiękcza włoski
+ szybko się wchłania
+ cena
- nie opóżnia odrastania włosków
Skład: Aqua (Water), Isopropyl Myristate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Butylene Glycol, Larrea Divaricata Extract, Lecithin, PEG-12 Stearate, Allantoin, Methyl Lactate, Panthenol, Carbomer, Sodium Acrylate / Sodium Acryolyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Trilaureth-4, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Parfum (Fragrance), Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Limonene, Sodium Hydroxide.
pierwszy raz go widzę, do tej pory nigdzie się z nim nie spotkałam. ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuń@Paulina
OdpowiedzUsuńTeż się zdziwiłam, że Ziaja ma serię do depilacji :)
Blog wygląda świetnie, życzę powodzenia w prowadzeniu go, na razie bardzo mi się spodobał! :)
OdpowiedzUsuńPS: Fajnie by było gdybyś usunęła ten wykrywacz spamu (wpisywanie literek i cyferek), bo strasznie utrudnia komentowanie ;)
@Blueeyed
OdpowiedzUsuńNawet nie miałam pojęcia, że pojawił się wykrywacz spamu :)
Dzięki za uwagi i miłe słowa :)