23 grudnia 2012

Masełka Nivei mam i ja!

Masełka Nivei są zachwalane na blogach, a że ja miewam problemy z strasznym pierzchnięciem ust, pomyślałam dlaczego by nie spróbować?

Na promocji w Naturze zakupiłam 3- nie wiedziałam na jaki zapach się zdecydować :)



Działanie masełek jest wg mnie bardzo dobre! Ostatnio nic tak dobrze nie wpłynęło na moje usta jak one. Długo utrzymują się na ustach nadając im lekki połysk. Dobrze się rozprowadzają. A zapachy? Wg mnie są cudne. Malina przypomina zapachem budyń malinowy, karmel pachnie jak lody i smaku słonego karmelu a Wanilia i Macadamia jak ciasteczka -jednym słowem APETYCZNIE! Opakowanie solidne z dobra szatą graficzną. 






Podsumowując:

+dobrze nawilża
+ długo utrzymuje się na ustach
+ boskie zapachy
+ nadaje lekki połysk


A minusy? Chyba tylko taki, że jak są na promocji to trudno je dostać ;)

Na pewno trafią na listę stałych zakupów.


2 komentarze:

  1. Też się na nie czaję, ale najpierw chciałabym wykończyć swoje zapasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. @ Blueeyed

    Też miałam taki zamiar :D

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga. Jeśli zostawisz komentarz będzie mi bardzo miło :)