Cześć!
Dzisiaj przychodzę do Was z ogromnym czerwcowym denkiem :)
Żel pod prysznic Yves Rocher, Szapon Rumiankowy, Żel Dove, Peeling Lirene i Suchy szapon ISANA - recenzje wkrótce.
Dwufazowy płyn Bielenda - do poczytania TUTAJ
Żel pod prysznic Ziaja - recenzja TUTAJ
Peeling Tutti Frutti - Kupię na pewno. Mam już kolejną wersję zapachową :)
Płatki oczyszczające na nos Beauty Formulas - dobrze oczyszczały nosek. Byłam zadowolona. Zapewne kupię ponownie.
Pasta do zębów Himalaya Sparkly White - obecnie moja ulubiona pasta. 2 kupione w zapasie :)
Tonik Yves Rocher - wkrótce recenzja :)
Krem Oriflame - do poczytania TUTAJ. Nie, nie i jeszcze raz nie. Końcówkę zużyłam do stóp.
Sól BeBeauty- Moje ulubione sole. Kupię jeszcze nie raz.
Olejek do włosów Argan Oil - wkrótce recenzja
Krem do rąk Verona SPA - przyjemny krem. Wkrótce recenzja.
Krem do stóp Yves Rocher - recenzja również pojawi się wkrótce.
Peeling Yves Rocher - o nim więcej TUTAJ.
Antyperspirant Ganier - Był ok. Ale pod koniec zapach przestał mi się podobać.
Maski i maseczki
Trochę tego udało mi się zużyć. Ogromnie się cieszę. Powiedziałam sobie, że nie kupię żadnej nowej maseczki, dopóki nie opróżnię pudełka, w którym ich jest i tak o wiele za dużo.
Wyrzutki
Miałyście któryś z tych produktów?
Jak się u Was spisał?
Pozdrawiam
U mnie kulki ani spray'e z Garniera się niestety nie sprawdzają
OdpowiedzUsuńogromnoe , oj ogromne
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio stawiam na systematyczniejsze sięganie po maseczki, ale skutek nadal niezbyt zadowalający jeśli chodzi o puste opakowania
OdpowiedzUsuńi jeszcze ich bardzo dużo zostało. Ale pudełeczko coraz bardziej pustoszeje :)
UsuńTeż w czerwcu wykończyłam suchy szampon z Isany.. i ja mam mega denko, aż tak duże, że nie wiem kiedy je sfotografuję, narazie leży i czeka :)
OdpowiedzUsuńmoje denko bedzie tak duze, ze nie wiem czy wszystko zmiesci sie w jednym poscie :D
OdpowiedzUsuńGratuluję! :D
Usuńfaktycznie gigantyczne! gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńbardzo lubię te glinkowe maseczki Ziai :) dawno też nie miałam ich żelu pod prysznic, zapomniałam trochę o nich, kiedyś używałam tylko ich ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Twojego denka. Czy peeling z Tutti Frutti to mocny ździerak czy raczej średniaczek? Mój właśnie się skończył, a ten chętnie bym wypróbowała, mają nieziemskie zapachy :D
OdpowiedzUsuńOstry zdzierak! Recenzję możesz przeczytać tutaj: http://swiat-panny-anny.blogspot.it/2013/10/zdzierak-pierwsza-klasa-peeling-tutti.html
UsuńDave i Ziaja pod prysznic bomba. Uwielbiam
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żele Blubel Ziaji :)
UsuńOoouu pewnie coś wypróbuję bo wydaje mi się że nic nie miałam z twojego denka :) Fajne produkty
OdpowiedzUsuńGratuluje denka! U mnie to rzadki widok :P Wszystko stoi pootwierane :D
OdpowiedzUsuńNajważniejsza motywacja :)
UsuńBardzo duże denko! Miałam jedynie z tego peeling Tutti Frutti oraz sól BeBeauty i mogę to polecić :D
OdpowiedzUsuńsporo zużyć :)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję tego szamponu rumiankowego z yr :)
jakie cudowne lakierki!
OdpowiedzUsuń