Lubię peelingi, ale muszą być one mocne. Muszą sponiewierać moją skórę pod prysznicem :D
I takim oto właśnie mocnym zdzierakiem jest peeling od Farmony.
Zapraszam na recenzję peelingu Tutti Frutti o zapachu owoców leśnych.
Peeling zamknięty w ładnej, małej, poręczenj buteleczce. Jednak już na wstępie wieeeelki minus. Butelka jest bardzo twarda. Zastanawia mnie jak będzie wyglądało używanie produktu gdy będzie jego już malutko.
Zapach jest obłędny. Pięknie pachnie owocami leśnymi. Konsystencja na plus, produkt jest bardzo wydajny. Najważniejsza rzecz to ostrość drobinek. Peeling jest super zdzierakiem. Od dawna takiego szukałam co w połączeniu z niską ceną
(ok 4 zł) sprawia, że jest to mój obecny peelingowy hit!
I na zakończenie skład dla zainteresowanych:
Recenzja bardzo lakoniczna, ale nie ma co się rozwodzić bo to naprawdę bardzo fajny produkt.
Polecam każdej fance ostrego tarcia - zabrzmiało perwersyjnie? :D
Podsumowując:
+ mocne ścieranie
+ zapach
+ dostępność
+ cena
- twarda butelka
Miałyście?
Jaki jest Wasz ulubiony peeling do ciała?
Pozdrawiam gorąco
Jeśli chodzi o peelingi to mam w sobie małego masochistę, zawsze wybieram te ostre :D
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńPeelingowi masochiści górą :)
tragicznie będzie go wydobyć :D pewna inna firma ma bardzo podobne butelki i żeby go z tamtąd pod koniec opakowania wyskropać trzeba być Mc Gajwerem :D
OdpowiedzUsuńzgadzam się, strasznie twarda butelka :)
UsuńCzuję, że będzie zabawa w MacGyver'a :D
UsuńMam ten peeling tylko w innej wersji zapachowej i jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze wersję malon-arbuz ale czeka w kolejce :)
UsuńJak mocny zdzierak to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMam tę wersję i chyba dziś nadszedł ten czas kiedy go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPróbuj, próbuj :)
UsuńTe peelingi pachną obłędnie. Miałam wersję wiśniową :)
OdpowiedzUsuńJest wiśniowa? Muszę na nią zapolować :)
Usuńbardzo mi się przyjemnie tego peelingu używało i na pewno nie raz jeszcze zakupię;)
OdpowiedzUsuńJa wiem, że będzie to stały bywalec mojej łazienki :)
UsuńRzeczywiście mocny jest :) Zbliżam się do końcówki, więc będę miała okazję się przekonać jak z tym wydobywaniem będzie ;)
OdpowiedzUsuńAktualnie korzystam z dobrodziejstw zaprezentowanego peelingu:) Bardzo go lubię ze względu na apetyczny, owocowy zapach. Spełnia swoją podstawową funkcję. Dzięki niemu pozbywam się martwego naskórka.
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie nt. opakowania. Butelka jest twarda, w związku z tym mam problem z wydobyciem kosmetyku.
już od dawna mam na niego chęć :)
OdpowiedzUsuń