12 sierpnia 2013

Łupy z Lidla - Moda dla aktywnych

Jak tylko zobaczyłam gazetkę Lidlową od razu wiedziałam, że kilka rzeczy będzie moich.
Jakie było zdziwienie moje jak pod sklepem zobaczyłam kolejkę rodem z PRL :D
W samym środku sytuacje również groteskowe: wyścig do koszy - kto pierwszy ten lepszy, ładowanie pod pachy - kto ile da radę udźwignąć i panie, które nie miały żadnej krępacji przebierając się przy lodówkach z kiełbasami...

Ja odczekałam chwilę i na spokojnie zobaczyłam co po "sępach" zostało :)



Buty sportowe - 55 zł.


Biustonosz sportowy - 24,99 zł.


Szorty - 14,99 zł.


Koszulka funkcyjna - 19,99 zł.


Spodnie 3/4 - 27 zł.



 Wkładki żelowe - 11,99 zł.



T-Shirt - 19,99 zł.




Razem zapłaciłam 173,95.
Może i dużo ale w planach i tak miałam "sportowe" zakupy :)


A Wy byłyście na Lidlowym polowaniu?





Szczęsliwa z zakupów



19 komentarzy:

  1. U mnie ten asortyment był podajże 2 tygodnie temu i niestety dowiedziałam się w piątek, jak już niewiele pozostało :( Ale i tak udało się dorwać długie czarne spodnie i szara bluzę :) Szkoda,ze nie było już biustonoszy i butów :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne rzeczy kupiłaś. JA chyba się skuszę na tę koszulkę funkcyjną no i na dresy. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W Lidlu lubię gadżety ;-) Dawno tam nie byłam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. spodenki 3/4 takie by mi się przydały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dzisiaj zakupiłam sobie bokserkę i spodnie 3/4 :) I zobaczymy, co z nich będzie, bo na razie leżą sobie grzecznie w samochodzie i czekają na przyjazd do domu i przymierzenie :)
    Teraz tylko buty pozostaje mi kupić oraz opaski na kostki i idę biegać! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja po pierwotnym zachwycie trochę wyhamowałam z zakupami ubraniowymi w Lidlu. Jedne spodnie z dziurami, drugie z krzywo uszytą nogawką, przez co środkowy szew po 2 krokach ląduje z przodu łydki.
    Niezmiennie jednak uwielbiam pierwsze legginsy kupione kilka miesięcy temu.

    Mam nadzieję ze Twoje zdobycze się sprawdzą.
    Sportowy biustonosz prezentuje się super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z zakupów ubraniowych w Lidlu byłam zawsze zadowolona :)

      Usuń
  7. Ja podjechałam pod Lidla, kiedy zorientowałam się, że portfel z dokumentami leży w domu. A nastawiałam się na buty, no ale pewnie już ich nie ma ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że jakieś niedobitki jeszcze będą :)

      Usuń
  8. Też sobie kupiłam buty sportowe w Lidlu, ale jeszcze kiedyś. Bardzo wygodne :) \teraz mam chrapkę na bluzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. biustonosz z checia bym nabyla ale inny kolor;]

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze, myślałam, że ta akcja dopiero będzie...cóż może następnym razem się załapię, bo teraz to nawet nie mam po co jechać. Lidl prawie 20 km ode mnie a jak kiedyś byłam rano, w pierwszy dzień to podobne sceny zaobserwowałam.

    Fajne zakupy, jestem bardzo ciekawa jak te buty Ci się sprawdzą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie wiedziałam, że w Lidlu są takie fajne promocje, buty sportowe są genialne !:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga. Jeśli zostawisz komentarz będzie mi bardzo miło :)